LINE 登入
Trofea

Trofea

Dawid Podsiadlo

作詞 Dawid Podsiadło

作曲 Dawid Podsiadło/Bartosz Dziedzic

朋友來電時您聽到的鈴聲
朋友打給您時朋友聽到的鈴聲
設定於LINE主頁上的背景音樂

歌詞

Muza muzą A w pokoju sam Moim kumplem nieustanny stres Na odbite palmy przyszedł czas Mam sodowej wody pełny zlew Nie robię zdjęcia Nie podpiszę Tobie płyt Nie mogę zmieścić W histori waszych żyć Gdy pojadę windą Będę śledził ślady stóp Słowem uznania Wytrę lewy kącik ust Skrzynka pełna Nie wysyłaj nic Powoli tracę głos Jeszcze kilka przyjemnych płyt Wyjadę w końcu stąd Staję się potworem bo wtedy czuję, że Choć jestem tak naprawdę, nie ma mnie To dzięki temu mogę na stary rower wsiąść Zamieszkać w kamienicy Nie myć rąk Codziennie słyszę: "znów coś wygrałeś" Zaraz braknie miejsca na kolejny diament (Tak psujesz mnie) (Psujesz mnie) Anonimu smak, poczuję gdy Za granicę zrobię drobny skok Jakoś dziwnie tęskno wtedy mi Kiedy przezroczysty stawiam krok W kraju nad Wisłą, każdy mówi mi na Ty A moje nazwisko, to czytany głośno szyld Skrzynka pełna Nie wysyłaj nic Powoli tracę głos Jeszcze kilka przyjemnych płyt Wyjadę w końcu stąd Staję się potworem bo wtedy czuję, że Choć jestem tak naprawdę, nie ma mnie To dzięki temu mogę na stary rower wsiąść Zamieszkać w kamienicy Nie myć rąk Staję się potworem bo wtedy czuję, że Choć jestem tak naprawdę, nie ma mnie To dzięki temu mogę na stary rower wsiąść Zamieszkać w kamienicy Nie myć rąk Staję się potworem bo wtedy czuję że Choć jestem tak naprawdę, nie ma mnie To dzięki temu mogę na stary rower wsiąść Zamieszkać w kamienicy Nie myć rąk
全曲歌詞

專輯

歌手其他專輯

使用者條款隱私權政策行銷政策資料使用條款
© LINE Taiwan Limited.
營業人名稱:台灣連線股份有限公司統一編號:24556886